Drodzy Rodzice, Drogie Dzieci,
poniżej znajdą Państwo kolejny zestaw „trudnych” zdań przydatnych w usprawnianiu dykcji.
Życzę miłej zabawy, pozdrawiam serdecznie
Agata Sakwerda, logopeda SP8
- Piotr trzpiot, Piotra kmotr z łotrów łotr. Piotr łotr, łotrom kumotr. Jesiotr nura w Prut, a Piotr za nim w bród.
- Królowa Karolowa kazała królowi Karolowi kare konie kuć. Król Karol kare konie kuje, królowa Karolowa kopytkiem katuje.
- Wyrewolwerowany rewolwerowiec na wyrewolwerowanej górze rozrewolwerował się.
- Garbarz farbował barwnym garbnikiem skórę martwego warchlaka.
- Kolorowe laboratorium w kolorach.
- Bolero Ravela.
- Od trupa do trupa ponura to grupa. Co trupów, co trupów, ach, com ja narobił.
- Krnąbrna Barbara krnąbrnej Barbarze powtarzała wstrętne potwarze.
- Sroka bije na jastrzębia i skrzeczy, przecież sroka sroką, a jastrząb jastrzębiem.
- Na skrzyżowaniu przechodnie przyspieszyli kroku.
- Koszt poczt w Tczewie.
- Przeleciały trzy pstre przepiórczyce przez trzy pstre kamienice.
- Nie pieprz Pietrze wieprza pieprzem, bo przepieprzysz Pietrze pieprzem wieprza.
- Szelest trzcin, trzepot traw, szmer szemrzącego źródełka Anielkę rozmarzył.
- Jeszcze deszcze chłoszczą leszcze, jeszcze leszcze pieszczą kleszcze.
- Warszawa w żwawej wrzawie, w Wawrze wrze o Warszawie.
- Deszcz pluszcze w bluszczach puszczy, w bluszczach puszczy pluszcze deszcz.
- Chrabąszcz w Pszczynie, a chrząszcz w Szczebrzeszynie.
- Dziewczyna wczepiona w zbawczą poręcz.
- Rozstrzygnij wreszcie, ostrzyżono, ogolono, czy tylko postrzępiono.
- Strzelec Strzałkowski wystrzelił, nie celując, lecz strzaskał strzałą gałąź, nie ustrzeliwszy cietrzewia.
- Popatrz w przestrzeń przez szczeliny w strzelnicy.
- Robercie! Rozumiesz opatrzność w sposób opaczny.
- Podczaszy, pomocnik Cześnika, podczas uczty pod trzema drzewami wpadł w potrzask.
- Wiatr poświstuje wśród liści osiki, a trzmiel brzęczy w powietrzu.
- Zapłać należność dentystce.
- W mieście Wiśle myślą ściśle. Jak coś zmyślą, ślą na piśmie.
- Sieje zioła sioło, sielskie zielsko w koło.
- Trzęsie się na mięsie mucha w kredensie.
- Grupy szyper po grypie w grupie szyprów na krypie.
- Taka derma z termy działa na nerwy.
- Dromader z Durbanu turban pożarł panu.
- To prezent w brezencie, panie prezydencie.
- Teatr gra w grotach Dekamerona. Grom gruchnął w rododendrona.
- Podartą kartę za burty w nurty.
- Podrapie wydra pana brata na trapie.
- Król królowej tarantulę włożył czule pod koszulę.
- Z czasem bezczelnych opatrzność przestrzeże.
- Entilczek – pętliczek czerwony stoliczek, a na tym stoliczku pleciony koszyczek, w koszyczku jabłuszko, w jabłuszku robaczek, a na tym robaczku zielony kubraczek.
- Szara pliszka w czarnym fraczku zatrzymała się na krzaczku.
- Szczotka szczoteczce szeptała coś w teczce.
- Szedł świerszcz po ścianie w czerwonym żupanie.
- Pan ślepo śle, panie pośle.
- Kup psu dropsa, jeśli masz psa, bo psy mopsy lubią dropsy.
- Raz żabka z Rabki dostała sapki, bo zamiast butków nosi w deszcz klapki.
- Ząb, zupa zębowa – dąb, zupa dębowa.
- Zuza ma zeza i zły zgryz.
- Konstantynopolitańczykowianeczka.
- Czy tata czyta cytaty Tacyta?
- Jola lojalna.
- Wyindywidualizowaliśmy się z rozentuzjazmowanego tłumu.
- Szły pchły koło wody, pchła pchłę pchła do wody i ta pchła płakała, że ją tamta pchła popchała.
Komentarze