3C w Wesołym

Wesołe dziewczyny z 3c odwiedziły dziś chorzowskie Wesołe Miasteczko, noszące obecnie, nie wiedząc czemu, nazwę Legendia.

Atrakcje można podzielić na dwie kategorie. Stare pamiętają jeszcze dzieciństwo rodziców dziewczyn. Jak chociażby samoloty czy kultowy keciok. To tzw. gentle rides.

Nowe to atrakcje bardziej ekscytujące jak określiły je dziewczyny. Do thrill rides zaliczamy skycopter czy diamond river. Szkoda tylko, że największa atrakcją parku czyli duży rollercoaster jest nadal w budowie. Jest to idealny pretekst by odwiedzić Wesołe miasteczko po raz kolejny.

Zobaczcie jak się bawiły.

Co najśmieszniejsze, wszystkie atrakcje nosiły kiedyś polskie nazwy, ale widać z angielska lepiej brzmi. Dla mnie jednak Keciok to Keciok i tyle.